Komentarze: 0
Czuję się jakby ktoś związał mnie i ciągnął za bryczką przez miesiąc. Boli, ale nie wiem czy dusza, czy ciało. Co chwila wpadam w coraz to nowsze gówno.
Albo jakby mnie zamknięto pod szklanym kloszem. W pełni świadoma tego, co mogła bym tam, nie mam żadnego wpływu na siebie tu. Tandetna imitacja rządzi niestety tym miastem.
I dotychczas nie żałowałam. Teraz chciałabym nie mieć bladego pojęcia o tym wszystkim. Żyć sobie, spokojnie z takimi problemami jakie mialam.
Snow Patrol- Chasing Cars, mała cząstka tego w czym sobie tkwię.