łaaaaaaa (zaaa) !
Komentarze: 4
Jeszcze 2 dni. A potem jeszcze dwadzieścia parę :] i koniec. Narazie jestem może troszkę nie w sosie.
6 z angielskiego na koniec ha ! Huz da masta ]:-> ? Może mnie nawet na językowy przyjmą :D O chemie przestałąm się martwić jeszcze trza zbejrzec czy matmę udało mi się na 3 poprawić. Jeżeli tak to miski drogie widzimy siew Wawie. A jeżeli starzy będą za mało ze mnie dumni to tak czy srak zlociwo haha ]:-> No ekhm, chyba ze plany sie ziszczą i 29 się żegnamy na miech :] Że mnie do Anglii wyślą. Brat przylatuje ze swą angielską narzeczona 26 buaha :D Znowu czekają mnie nocki na materacu w pokoju nad garażem tyle ze tym razem na rzecz tego żeby jakiś Angol sie wyspał w mym łóziu ( bo of kors mój brat nie przyjmie nikogo do swojego ogromnego łoża... :/). No dopsz, przeżyjemy. Nie?
A tak bez zmian. Ale jakoś specjalnie nie chce mi się o tym pisać. Mysleć juz też nie.
A we wtorek komersiwo ]:-> przy techniawie, Kylie i siuphopie- a jak!
stej wiedro
Slaves Shall Serve- Behemoth
dee_dee
Ej bejb z tym Fade\'m dla Ciebie to moze byc problem gdyż jakoby yousendit mi sie yebie :/
Pozdr Żonks :)
Żebym ja miała tak 6 na koniec z angielskiego... :P
3m się! Papa :)
Dodaj komentarz