sty 29 2007

apply some pressure.


Komentarze: 0


No i po kilkudniowej nieobecnosci powróciły- kawałki, zdjęcia, bilety, notki. Wpatruję się w nie niczym krowa w trawę, i zapewne jak ta krowa wyglądam. Znowu odliczam każdy cholerny dzień, który tak na marginesie znowu ciągnie się jak przeterminowana żelka.
Na miejscu zrobię sobie jeszcze bardzie bolesny tur de memorys, żeby dobić się jeszcze bardziej przypominajac sobie jak zajebiście idealnie było. I że w najbliższej przyszłości nic podobnego się nie kroi. I że znowu muszę wrócić, na kolejnych 5 miesięcy.
Chcę wiedzieć, czy zostając tam sama nadal tak bardzo będę kochała to miejsce, czy moja fascynacja nie opierała się tylko na jednym człowieku.


eżesz, zauważam u siebie huśtawki nastrojów.

 

"-What is that he's singing?

- "You know that I'd like to see you next year."

- Oh, would you?

- And why do you think I made you listen to this record?"

azbest : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz